BRUTUS SYNDROME CETI okładka M-ARTDefinicja hard'n'heavy A.D. 2014

Nowy album zespołu Grzegorza Kupczyka dowodzi, że hard'n'heavy - choć ma swoje lata - nie jest stylistyką wymierającą. Na „Brutus Syndrome” Ceti wydobywa jej największe atuty. Choć podgatunki to w muzyce rockowej rzecz wyjątkowo umowna, termin „hard'n'heavy” zawsze jawił mi się jako jeden z najbardziej zagadkowych. Bo przecież w miarę osłuchany fan nie powinien mieć kłopotu z odróżnieniem osadzonych riffów Deep Purple od galopującego heavy metalu Iron Maiden. Są jednak tacy, którzy od lat z powodzeniem balansują na granicy tych odmian rocka. Do tego grona zalicza się między innymi CETI, dowodzone przez jednego z najbardziej zasłużonych polskich wokalistów, Grzegorza Kupczyka.

Czytaj więcej...

BRUTUS SYNDROME CETI okładka M-ARTALBUM MIESIĄCA
CETI
Brutus Syndrome (Metal Mind Productions) Cztery dni. Tyle czasu zajęła ekipie z CETI rejestracja „Brutus Syndrome”. Rejestracja z naciskiem położonym na naturalność brzmienia. Jak za czasów dla muzyki hard’n’heavy najbardziej owocnych.

Czytaj więcej...

okładka singiel Brutus Syndrome M-ARTFani zespołu CETI już zacierają ręce, gdyż premiera nowej płyty ich ulubieńców zbliża się wielkimi krokami.Brutus Syndrome, następca rewelacyjnego albumu Ghost Of The Universe - Behind The Black Courtain, ukaże się na początku listopada. Nasuwa się tu pytanie, czy poznański kwintet jest w stanie przeskoczyć zawieszoną tak wysoko poprzeczkę, a odpowiedź daje limitowany promocyjny singiel CETI - AD 2014.

Czytaj więcej...

Ghost of the universeCztery długie lata przyszło nam czekać na najnowsze dziecko ekipy spod znaku CETI z jej charyzmatycznym liderem na czele – Grzegorzem Kupczykiem. I chyba wszyscy (a przynajmniej ja na pewno) spodziewali się kontynuacji stylu z „Shadows Of The Angel” i „(…) Pefecto Mundo (…)”. Tymczasem zespół zaskoczył wszystkich nagrywając materiał nie tylko brzmiący niezwykle świeżo, ale co najważniejsze, sięgający stylistyką do własnych korzeni.

Czytaj więcej...

Ghost of the universe Nigdy nie ukrywałem, że sympatyzuję z zespołami Grzegorza Kupczyka. Na CETI jednak bardziej baczną uwagę zacząłem zwracać od albumu Shadow Of The Angel. Zaskoczeniem niemałym było również Perfecto Mundo... tym bardziej z niecierpliwością wyczekiwałem nowej odsłony czyli Ghost Of The Universe - Behind The Black Curtain. Nie licząc intra, nowy krążek zawiera 10 regularnych kompozycji i trzeba przyznać, że zapowiedzi zespołu sprawdzają się.

Czytaj więcej...

Ghost of the universeSporo szumu medialnego towarzyszyło premierze najnowszej płyty Grzegorza Kupczyka i CETI. Wprawdzie poprzedni album studyjny „(...)perfecto mundo(...)” CETI wydało blisko cztery lata temu, to jednak i zespół, i osoba Kupczyka ciągle były widoczne w różnych, także pozametalowych projektach. Kim jest Grzegorz Kupczyk dla polskiego rocka i metalu, wie każdy przedszkolak w naszym kraju, więc pominę wydumany hołd, który umieści pewnie

Czytaj więcej...

Ghost of the universeCETI to dla mnie zespół-zagadka. Od dawna działający na polskiej scenie, wyprzedzający wielu krajowych, ale i zagranicznych wykonawców mu podobnych, posiadający w swoim składzie jednego z najlepszych frontmanów, świetnych i kreatywnych muzyków, a nie mogący jakoś przebić do pierwszej ligi. Jeśli zatem nowa płyta "Ghost of the Universe: Behind the Black Curtain" nie przełamie tego status quo, zwątpię w nasz showbiznes do końca,

Czytaj więcej...

Ghost of the universe"Ghost Of The Universe" CETI nie budzi uczucia przesytu Duch wieje kędy chce, mówi Pismo. Metalowy duch pcha ekipę Grzegorza Kupczyka zdecydowanie do przodu. Piłkarscy trenerzy często próbują tłumaczyć porażkę faktem, że zawodnicy nie realizowali przedmeczowych założeń. Poznaniacy, jak na drużynę z miasta wciąż jeszcze aktualnych mistrzów Polski przystało, wykonali to, co wcześniej zapowiedzieli.

Czytaj więcej...

Ghost of the universeCztery lata musieli czekać polscy fani klasycznego heavy metalu na nowy album Ceti – projektu Grzegorza Kupczyka (legendarnego wokalisty grupy Turbo). Faktem jest, że powstały w 1989 roku zespół nigdy dotąd nie zbliżył się popularnością do tej, którą osiągnęła macierzysta formacja Kupczyka. Następca płyty "(...)perfecto mundo(...)" z 2007 roku może jednak zmienić tę sytuację.

Czytaj więcej...

Ghost of the universeNie mamy zbyt wiele rasowego heavy metalu na naszym podwórku. Myślę o takim metalu z melodią, no i wokalistą, którego wyśpiewywany tekst da się zidentyfikować. Czyli stara dobra szkoła, bez tego rżenia, ksztuszenia się ,czy piekielnego wycia. Fachowo to wycie nazywa się growlingiem, ja nazywam to wypruwaniem flaków. Choć i w tych wokalnych ekstremach zdarzają się pozytywne wyjątki.

Czytaj więcej...

Ghost of the universeOd ośmiu lat, od albumu Shadow Of The Angel, zespół CETI utrzymuje równy, bardzo wysoki poziom swych wydawnictw. Miło jest stwierdzić, że ekipie Grzegorza Kupczyka udaje się to bez koniunkturalnego kopiowania tamtego longplaya. Zespół zmodyfikował swój styl na symfoniczno-metalowym albumie (...)perfecto mundo(...) z roku 2007, zaprezentował się z towarzyszeniem orkiestry także na koncertach, a teraz...

Czytaj więcej...

Ghost of the universeCETI to kolejny polski zespół, który ujął sprawy we własne ręce – najnowszą płytę grupy wydała firma Bartka Urbaniaka – Urbix, zaś za jej dystrybucję odpowiada EMI Music Poland. Jednak z takim materiałem, jak „Ghost Of The Universe - Behind The Black Curtain” nie było mowy o ryzyku, bo to jedna z najlepszych płyt w obszernej już dyskografii CETI. Grupa, zgodnie z zapowiedziami po płytach lżejszych, bliższych symfonicznemu power metalowi

Czytaj więcej...

Ghost of the universeNon content d’être né en même temps que la chute du mur de Berlin, ce groupe encore inconnu en hexagone porte le nom ou plus exactement les abréviations d’un programme de la NASA visant à détecter d’éventuelles approches extraterrestre, « Communication with Extraterrestrial Intelligence ». « CETI » le projet de Grzegorz Kupczyk (ex-Turbo) , ne parvient pas vraiment à s’exporter hors de Pologne, malgré plus de vingt années d’existence.

Czytaj więcej...

Ghost of the universe ...extra hard Hard Rock music, that's flirting with a Heavy Metal classification. Few Westerners knew what the hell was going on behind the communist curtain of the 1980's. But while we were rocking out to the big 4 of thrash, metal fans in the infamous Warsaw ghetto were rattling their heads to the early Thrash Metal of Turbo.

Czytaj więcej...

Ghost of the universe Nigdy nie kryłem swojej słabości i sentymentu do całej twórczości GRZEGORZA KUPCZYKA. Dla mnie jest to ciągle artysta, który poniżej pewnego poziomu nie schodzi, nie zjada swojego artystycznego ogona i nie odcina kuponów od swoich dotychczasowych dokonań. Podobnie jest z najnowszą publikacją zespołu CETI. Od razu jednak przyznam, że ...... mam problem z jednoznaczną oceną i odbiorem tej płyty.

Czytaj więcej...

AnywhereTen promocyjny singel zawiera tak naprawdę tylko jeden utwór – tytułowy „Anywhere” – zarejestrowany w poznańskim K & K Studio i zapowiada najnowszą, już wydaną płytę CETI. Utwór wybrany do promocji jest doskonałą wizytówką „Ghost Of The Universe Behind The Black Curtain”. „Anywhere” rozkręca się stopniowo, zyskuje na szybkości, jest bardzo dynamiczny i drapieżny, mimo tego że zapowiedzi potwierdziły się w 100 %

Czytaj więcej...

Akordy slówWydany dwa lata temu krążek „(…) perfecto mundo (…)” uważam za jedno z najwspanialszych osiągnięć polskiego symfonicznego heavy metalu (inną faktycznie sprawą jest to, czy zespół ma u nas jakąkolwiek na tym polu konkurencję). Absolutnie nie dziwi mnie zatem to wydawnictwo, będące naturalną konsekwencją drogi jaką wybrał zespół tym albumem. „Akordy słów”, wydane niedawno w bardzo pięknej szacie, są zapisem niezwykłego występu jaki dała 7 listopada 2008 roku w Kaliszu (tak przy okazji – nigdzie niestety na tym wydawnictwie nie znajdziemy daty zarejestrowanego występu) grupa Grzegorza Kupczyka

Czytaj więcej...

Akordy slów Koncert pt 'Akordy słów' Grzegorz Kupczyk symfonicznie (Wokalista zespołu CETI, ex Turbo) z Filharmonią Kaliską był pierwszym tego typu w Polsce – ROCK METAL SYMFONICZNIE z cyklu Filharmmonia Nie Gryzie. Od samego początku mieliśmy do czynienia z profesjonalizmem przez duże P. Zarówno jeśli chodzi o doskonałych instrumentalistów z filharmonii jak i Grzegorza Kupczyka z zespołem. Niby tak odlegle światy a jednak muzyka ich połączyła i sprostali zadaniu. Czułam, że muzyka rockowa żyje w jednej symbiozie z orkiestrą F. K Program koncertu złożony był z utworów artysty i zespołu w wersji na orkiestrę i chór.

Czytaj więcej...

Akordy slówTo niezwykłe wydarzenie jakim było połączenie sił naszych hard rockowców z CETI z orkiestrą symfoniczną miało miejsce w Kaliszu 9 listopada 2008 roku w ramach tytułowej akcji Akordy słów. Niżej podpisany miał szczęście na własne oczy obserwować ten spektakl i zapewnia, że DVD znakomicie oddaje jego wyjątkową atmosferę. Początek bardzo liryczny, Marihuana z orkiestrą budują napięcie. W Pragnieniu oraz Świece i deszcz na gitarze akustycznej przygrywa Janusz Musielak, a Grzegorz Kupczyk dowodzi znakomitej formy. Elektryczny skład CETI pojawia się po chwili i odlatują w instrumentalnym Time To Fly.

Czytaj więcej...

Akordy slówOniemiałam, sama już nie słucham ciężkiej muzyki choć był taki czas w moim życiu. Ale dawno to było wracając do tematu... Oniemiałam gdy zobaczyłam nagrany koncert (DVD) zespołu Ceti wraz z Chórem PSM! Wynika z tego, że nie nie tylko zagraniczne zespoły potrafią zagrać wraz z chórem i całą orkiestra symfoniczną tak aby było to do przetrawienia i do przyjęcia dla laika muzycznego takiego jak ja. Jak to dobrze, że mamy jeszcze w kraju takie zespoły dla których nie tylko komercja się liczy ale i to aby zaskoczyć i zachwycić swoją publiczność i fanów swych. W końcu zespół Ceti nie jest wygrywany w każdym radiu co 5 minut.

Czytaj więcej...

ReedycjaNiedawno ukazało się wznowienie tych dwóch płyt, w jednym digipacku. O tym, co spowodowało takie, a nie inne wydanie tych dwóch albumów mówi w tym samym numerze Grzegorz Kupczyk. A ponieważ od ich premiery minęło kilka ładnych lat i pewnie część czytelników nie zna tych płyt, warto o nich wspomnieć i w dziale recenzji.

Czytaj więcej...

DO GÓRY